Impreza „HOT meets BLACK POINT” będzie nawiązywać klimatem do poznańskiej sceny techno z przełomu XX i XXI w. Te lata to szalone tempo, radość i energia na parkiecie oraz trzask płyty winylowej.
Kogo usłyszymy? Przewodzić będzie Carla Roca, djka, która swoją karierę zaczynała w 2001, kiedy to z B’Kidzem i djem Czado stworzyła projekt Black Point. Przez ponad 15 lat kariery, oprócz niezliczonych występów w klubach miała też okazję pokazać się na kilku festiwalach – od polskiego Mayday po berlińskie Love Parade.
Wspomogą ją wspominany wcześniej B’Kidz, zamieszany w obie tytułowe inicjatywy, Gogo, Ebola i aka Switch. Bar to selekcja od Delaplaya, Migano i Inspektora Gadżeta.
„Tych, którzy 12, 13, 14 czy nawet 15 lat temu chociaż raz zagościli w Eskulapie lub MO, gdy na ścianie widniało żółto-czarne logo, a z głośników bombardowało mocne i energetyczne techno – nie trzeba specjalnie zapraszać. Black Point Night wraca i ma się dobrze! Nieco młodszych eksperymentatorów zapraszamy na sentymentalną podróż do krainy, gdzie puls oscyluje w okolicach 140BPM. Do czasów, gdy winylowe trzaski i skaczące igły były na porządku dziennym, a o przycisku [SYNC] nie śniło się nawet szamanom w Zimbabwe” – zachęcają organizatorzy.
Jeśli nie chcesz przegapić jednej z niewielu imprez z oldschoolowym techno graniem w naszym mieście, wpadnij koniecznie w sobotę do labu. Rozpoczynamy punktualnie o 23:00.