Autor jednej z najciekawszych płyt minionego roku, producent beatów dla Kendricka Lamara czy Chance the Rappera, a przede wszystkim utalentowany artysta oklaskiwany za innowacyjne podejście do elektroniki.
Nosaj Thing, bo to o nim mowa, już 8 marca wystąpi w Projekt LAB!
Drzwi: 20:00
Koncert: 21:00
Bilety dostępne pod linkiem:
www.biletomat.pl/koncerty/nosaj-thing-live-poznan-6219
Taki prezent na Dzień Kobiet nie zdarza się zbyt często. Prosto z Los Angeles do Polski przyjeżdża twórca wszechstronny, operujący szerokim instrumentarium i jeszcze szerszymi horyzontami. Dłubanie przy muzyce zaczął już jako dwunastolatek, szybko ucząc się turntablismu i obsługi programów. To właśnie wtedy Jason Chung skrzyżował
swoje drogi z hip-hopem, który odcisnął duży wpływ na jego późniejszą twórczość.
Kariera Nosaj Thinga to pasmo wielu sukcesów, koncertów na takich festiwalach jak Sónar czy kalifornijska Coachella oraz świetnie przyjętych albumów. Jego utwory – na początku publikowane w serwisach społecznościowych – docenił sam Flying Lotus i Daedelus, do których producent był później wielokrotnie porównywany. Dziennikarze i słuchacze widzą w nim czołową postać współczesnego glitch-hopu zmieszanego z chilloutem.
W ubiegłym roku ukazał się czwarty długogrający album Amerykanina, czyli Parallels. Na krążku, który wg Bartka Woynicza z Nowej Muzyki generuje atmosferę pełną nostalgii, melancholii, po prostu wrażliwości, swój ślad odcisnęła wokalistka Blonde Redhead – Kazu Makino czy Brytyjczyk Steve Spacek. Materiał – nieco bardziej eksperymentalny i wielowarstwowy niż poprzednie dokonania artysty – uzupełniony o spójną warstwę wizualną rezonuje szczególnie silnie podczas koncertów. W Labie doświadczymy tego już 8 marca!